Każdego dnia wchodzę na facebooka i szukam. Szukam nowinek festiwalowych. Wszystko aż wrze, wszyscy w napięciu czekamy i cholera apetyt rośnie coraz bardziej, i coraz trudniej podjąć decyzję. Tak wielkiego wysypu nie było chyba jeszcze nigdy. Osobiście uważam, że powinien być zakaz organizowania tylu cudownych koncertów w niemalże jednym czasie. I skąd tu brać na nie pieniądze? :(
OPEN'ER 2-5.07
Na początek może Open'er, bo chyba najmocniej zaczęli. Pearl Jam niepodważalnie i jednogłośnie jest chyba gwiazdą całego festiwalu. Na samą wieść o ich przybyciu do Gdyni zadrżała z wrażenia cała Polska. Każdy zaczął rozbijać skarbonki, szukać oszczędności po skarpetkach, sprzedawać w sumie niepotrzebne rzeczy - bo w końcu czymże jest moja ulubiona sukienka w porównaniu do takiej gwiazdy? Dla Weddera wszystko!
Kolejnym asem w rękawie organizatorów okazali się The Black Keys których osobiście sama uwielbiam. Mistrzowie muzyczni ale i spece od świetnych clipów! Cóż to będzie za koncert...
Poza tym na wielkiej Open'erowej scenie zobaczymy jeszcze takie zespoły jak MGMT, Phoenix czy Pusha T.
A już jutro kolejne 3 gwiazdy!
ORANGE WARSAW FESTIVAL 13-15.06
Już po raz drugi na naszym Stadionie Narodowym odbędzie Orange Warsaw Festival. Zeszłoroczną gwiazdą całego festiwalu była Beyoncé. Ponadto organizatorzy dali nam jeden dzień więcej wspaniałej zabawy i przeżyć. Mój numer jeden tegorocznego Orange? Na chwilę obecną chyba Kings Of Leon.
Chociaż równie przyciągająco prezentują się Queens Of The Stone Age
No i poza tym będziemy mieli okazję spotkać się oko w oko z Pixies, Florence And The Machine, Kasabian czy Davidem Guetta. A i to jeszcze nie koniec...
SONISPHERE FESTIVAL 11.07
Kolejne wielkie wydarzenie na Stadionie Narodowym. Tym razem o nieco mocniejszych brzmieniach. I tu niepodważalnie i jednogłośnie za gwiazdę można śmiało uznać kultowy zespół Metallica. Oj będzie się działo... ;)
A gdyby tego było wam mało, będziecie mieli okazję usłyszeć jeszcze Alice in Chains, Anthrax czy Kvelertak. A wszystko już jedenastego lipca! Zatrzęsie się nam stolica. :)
IMPACT FESTIVAL 11-12.06
A w Łodzi w Atlas Arenie, również coś dla fanów mocnych brzmień i klasyki! W tym roku legendarny Aerosmith!
Po dawce świetnych ballad, czas na coś mocniejszego - wkroczy Black Sabbath z cięższą artylerią i zapewne rozłoży nas na łopatki. :)
Jako trzeci w wielkiej trójcy wystąpi Alter Bridge. Mocna ekipa a i to jeszcze nie koniec muzycznych niespodzianek!
LIFE FESTIVAL OŚWIĘCIM 25-28.06
I tutaj miażdży, powala na kolana, równa z ziemią inne gwiazdy, bez litości i najmniejszych skrupułów, jako ta najjaśniejsza z gwiazd... Eric Clapton! Och ślinka cieknie... :)
Wielki debiut na polskiej scenie będzie miał Soundgarden. Po raz pierwszy dadzą koncert przed polską publicznością. Ciekawa jestem jak im pójdzie. :)
Jako że sam festiwal w swym założeniu ma jednoczenie się kultur i państw, pokojowe przesłanie i budowa dobrych relacji między ludźmi to do całej muzycznej obsady dołącza Luxtorpeda i Balkan Beat Box. Aaaależ mieszanka. :)
Poza tym, czeka nas jeszcze Woodstock, masa pojedynczych koncertów, Juwenalia i wiele innych imprez, w których tak bardzo chciałabym wziąć udział.
Zacznę - mam nadzieję - koncertem Low Roar już 6 marca! Chyba się nie mogę już doczekać! :)
A Ty? Na jakie muzyczne wydarzenie się wybierasz, lub chciałbyś się wybrać? :)